Banana Pi D1 - samodzielna kamera z obsługą WiFi

Share

Banana Pi D1 to miniaturowy system na płytce ze zintegrowaną kamerą 720p. Małe wymiary i możliwość pracy na baterii pozwalają stosować D1 w projektach wymagających obsługi audio/video przy niskim poborze mocy.

Płytkę do recenzji dostarczył sklep kamami.pl, w którym kupimy ją za 179 zł. Warto też popatrzeć na dodatkowe akcesoria takie jak bateria litowa, czy odpowiednie przewody do niej - o ile planujemy pracę na baterii. Banana Pi D1 może wykorzystać też kartę WiFi na USB - zyskujemy webowy panel konfiguracyjny jak i możliwość streamowania obrazu wideo na żywo w sieci WiFi. W zestawie znajdziemy kabel USB OTG pozwalający podłączyć taką kartę WiFi.

Banana Pi D1 wyposażona jest w 400 MHz procesor ARM926EJ i 64 MB pamięci RAM. Klipy z kamery zapisywane są na karcie microSD (do 32GB). Kamera nagrywa obraz 720P z prędkością 30FPS. Dodatkowe opcje dostępne są w webowym panelu konfiguracyjnym. Oprócz nagrywania obrazu i dźwięku dane te mogą być też strumieniowane w sieci co można wykorzystać do np. monitoringu, czy zdalnego sterowania.

Po podłączeniu zasilania przez USB Banana Pi D1 rozpoczyna nagrywanie i dzieli klipy na 30 minutowe odcinki (o ile dostępna jest karta microSD). Wciśnięcie przycisku funkcyjnego przerywa nagrywanie, kończy zapis pliku i po 10 sekundach powoduje rozpoczęcie nagrywania nowego pliku.

Jakość obrazu nie jest wysoka - kompresja jest wyraźna, a zakres dynamiczny jest słaby - kamera najlepiej sprawuje się w dobrze i równomiernie oświetlonym środowisku. Na Youtube można znaleźć przykładowe nagrania. Oto mój szybki test:

W dokumentacji znajdziemy też opis konfiguracji z wykorzystaniem WiFi i streamowania obrazu z wykorzystaniem odwarzaczy multimedialnych.

Na rynku dostępne są podobne rozwiązania o niskim poborze mocy. Zazwyczaj oparte są o miktrokontrolery, procesory obrazu. Wyspecjalizowane układy oferują większą wydajność, czy też wykonywanie pewnych operacji na żywo na strumieniu wideo. Rozwiązania te są jednak droższe od D1. Tańsze mogą być rozwiązania oparte o Arduino i dostępne chińskie moduły kamer. Nie będą jednak działać prosto z pudełka - ich wykorzystanie będzie wymagać pewnego nakładu czasu na ich oprogramowanie.