Widma i możliwości spektroskopu pryzmatycznego

Spektroskop pryzmatyczny kupiłem w sklepie zamkor.pl. Jest to prosta konstrukcja składająca się z trzech pryzmatów pozwalających obserwować dobrze rozszczepione widmo w linii prostej ze źródłem światła. Plastikowa (lub metalowa) obudowa z jednej strony zakończona jest szczeliną, przez którą wpada światło, a z drugiej bokiem pryzmatu, który rzutuje gotowe widmo do obserwacji. Dodatkowo znajduje się pierścień umożliwiający ustawienie ostrości. Układ trzech takich pryzmatów nazywany jest podwójnym pryzmatem Amiciego (więcej na: Wikipedia, ioannis.virtualcomposer2000.com).

Spektroskop pryzmatyczny obok okularu NLV 12mm Spektroskop pryzmatyczny

Obserwacje

Spektroskop nadaje się świetnie do obserwacji widma żarówek, czy linii Fraunhofera w widmie Słońca. W przypadku obserwowania mniejszych źródeł światła jak odległe latarnie uliczne, czy po części ciała niebieskie trzeba spektroskop zamocować do teleskopu zbierającego sporo światła i skupiającego go w wyciągu okularowym. Jako że obudowa jest znacznie mniejsza od popularnej średnicy 1,25" musiałem dorobić taki nosek na "wejściu" spektroskopu. Najprostszym i najtańszym noskiem o takiej średnicy jest pudełko filmu fotograficznego (kliszy). W punktach fotograficznych, w których wywołują zdjęcia pudełka takie mogą być dostępne nawet jako "odpad". W denku pudełka zrobiłem otwór na wejście spektroskopu i skleiłem obie powierzchnie superglue:
Insine the nose Mounted to telescope
Jako że superglue nie zastąpi solidnej metalowej konstrukcji - należy obchodzić się z tym delikatnie. Mając 6" teleskop Newtona do dyspozycji bez problemu mogłem wycelować w pobliską lampę uliczną, która zajmowała praktycznie całe pole widzenia. Po zamontowaniu spektroskopu widać było bardzo jasne i wyraźne widmo wysokociśnieniowej lampy sodowej:
Widmo wysokociśnieniowej lampy sodowej:
BEST Street sodium lamp spectrum

Widmo białej diody LED:
White diode/LED spectrum
Mając do dyspozycji koło filtrowe lub inny zmieniacz filtrów (spektroskop robiący za okular gwintu filtrowego to tutaj nie ma ;)) można np. porównywać skuteczność różnych filtrów w wycinaniu światła miejskiego (lampy uliczne), czy badać ogólną ich charakterystykę za pomocą widma słonecznego celując teleskopem w jasne niebo (nie w Słońce ani w jego pobliże!).

Fotografowanie widm

Niewymiarowa konstrukcja spektroskopu utrudnia zbudowanie sztywnego i solidnego zestawu fotograficznego. Otrzymane widma były robione lustrzanką trzymaną przy wyjściu spektroskopu. Należy trochę pobawić się z ustawieniami ostrości, a jeżeli aparat sobie nie radzi przejść na ręczne ustawianie ostrości w trybie makro (5-30cm). W zależności od powiększenia i obiektywu by zarejestrować całe widmo może być potrzebny szereg zdjęć z coraz bardziej przechylonym aparatem względem płaszczyzny spektroskopu.

Taki spektroskop wyposażony w szczelinę nie nadaje się za bardzo do rejestracji widm gwiazd, czy mgławic, jako że wycina za dużo światła, a co ważniejsze - cholernie trudno ustawić i utrzymać punktowe światło gwiazdy na tej szczelinie. W takich przypadkach siatka dyfrakcyjna jest znacznie lepszym rozwiązaniem (np. umieszczona na filtrze). Oczywiście można próbować ze zdjętą szczeliną, czy stosując inne przeróbki i konstrukcje pryzmatyczne.

RkBlog

Sprzęt astronomiczny, 9 January 2010

Comment article
Comment article RkBlog main page Search RSS Contact